piątek, 6 lipca 2012

Z nadzieją w przyszłość...;)

Wczoraj - pełna strachu co przyniesie dzisiejszy dzień...
Dziś - szczęśliwa pani magister ;D To był piękne dzień, mimo że upalny...

Na tę okoliczność kolczyki w kolorze nadziei ;)




Stworzone z upragnionego kordonka Lizbeth 10 nr 167, który nabyłam w sklepie Middii ;)
Mam nadzieję, że tak cudnej nitki w tych kolczykach nie zmarnowałam ;D

Średnica kół: 5 cm (z dodatkiem drobnych przylepnych diamencików).

Zieloności wszystkim życzę ;)

3 komentarze:

  1. ależ kolczyki cudowne :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Skoro Middia tak mówi, to tylko mogę się cieszyć ;D
    Dziękuję też za gratulacje ;)

    OdpowiedzUsuń