Ostatnio pokazałam Wam moją pierwszą próbkę kolczykową w technice chainmaille.
I wiecie co, chyba mojej frywolitce rośnie konkurencja :D Coraz to bardziej podobają mi się te ogniwka oraz to, co można z nimi zrobić :) Oczywiście z koronek nigdy nie zrezygnuję (to moja miłość po wsze czasy!), ale po przeszło roku frywolitkowania zapragnęłam czegoś nowego... i tak wybór padł na chainmaille ;)
Mam nadzieję, że moje nowe ogniwkowe poczynania również zyskają Waszą sympatię ;)
Ale dość gadania, czas na kolejną prezentację :D
Moje najnowsze "dzieciątka":
Miedziane kółeczka połączone mniejszymi w kolorze srebrnym. I gwóźdź programu (a nawet dwa): kwarc dymny. By było jeszcze bardziej szlachetnie - bigle srebrne próby 925.
Zabrzmi to nieskromnie, ale muszę to powiedzieć: uwielbiam je! Co prawda wystawiłam je w moim artillowym sklepiku (może komuś również przypadną do gustu), ale drugą parę zostawiam dla siebie (i nikomu nie oddam za nic w świecie :D).
Zwłaszcza po tym, jak przeczytałam jaką "moc" ma kwarc dymny ;)
Uznaje się, że kwarc dymny pomaga przezwyciężyć nieśmiałość i lęk przed zmianą, daje siłę i moc do realizacji marzeń i planów.
Wierzyć czy nie wierzyć... z pewnością nie zaszkodzi mieć go przy sobie :)
Jeśli ktoś ciekaw, więcej szczegółów na Artillo.pl :)
Długo zastanawiałam się nad nazwą dla nich, aż w końcu wymyśliłam: "Ceu do Brasil" na cześć tego utworu:
Deep Forest - Ceu do Brasil
Ciekawe czy ktoś zna? :)
A "Ceu do Brasil" także dlatego, iż kwarc dymny pochodzi także z Brazylii ;)
PRZYPOMINAM O MOIM URODZINOWYM ROZDANIU!
ZGŁOSZENIA PRZYJMUJĘ JESZCZE PRZEZ 8 DNI. SZCZEGÓŁY W BANERKU W PANELU BOCZNYM BLOGA ORAZ NA MOIM PROFILU NA FACEBOOKU ;)
wtorek, 23 kwietnia 2013
wtorek, 16 kwietnia 2013
Wiosenne foto niespodzianki :)
Pierwszy wiosenny spacer... słoneczko grzeje, skowronki śpiewają (nawet teraz je słyszę :D ), pliszki siwe dumnie przechadzają się wśród wiosennych kwiatów (żałuję tylko, że obiektyw aparatu nie zdążył uchwycić tej chwili:( ).
Na szczęście kwiaty są dużo bardziej cierpliwe, nie odlatują w najmniej odpowiednim momencie :D
Takie oto rezultaty z mojego niedzielnego spaceru :D
Został mi już tylko jeden przebiśnieg. Biedaczek, główka opadała mu prawie do ziemi. Podniosłam mu ją więc na chwilę, by mógł uśmiechnąć się do słoneczka ;)
Na koniec pokaże Wam moje najnowsze kolczyki... oczywiście wiosenne! I może zaskoczę, nie są to frywolitki^^ Zaciekawiła mnie niedawno technika chainmaille (łączenie ogniwek w rozmaite kompozycje). Na pierwszy rzut zrobiłam sobie takie mało skomplikowane, ale jednak efektowne kolczyczki :)
Nazwałam je "Feels like Home". Przypominają mi one małe ptasie gniazdka. Ptaszki wracają, budują swoje domki... i ja też :)
Na szczęście kwiaty są dużo bardziej cierpliwe, nie odlatują w najmniej odpowiednim momencie :D
Takie oto rezultaty z mojego niedzielnego spaceru :D
Został mi już tylko jeden przebiśnieg. Biedaczek, główka opadała mu prawie do ziemi. Podniosłam mu ją więc na chwilę, by mógł uśmiechnąć się do słoneczka ;)
W tym roku zakwitł mi też tylko jeden krokus. Wszystkie pozostałe wyniszczyła przedłużająca się zima...ech...
Już niebawem będą z nich lilie :)
Wygląda jak maleńka parasolka ;)
Na koniec pokaże Wam moje najnowsze kolczyki... oczywiście wiosenne! I może zaskoczę, nie są to frywolitki^^ Zaciekawiła mnie niedawno technika chainmaille (łączenie ogniwek w rozmaite kompozycje). Na pierwszy rzut zrobiłam sobie takie mało skomplikowane, ale jednak efektowne kolczyczki :)
Nazwałam je "Feels like Home". Przypominają mi one małe ptasie gniazdka. Ptaszki wracają, budują swoje domki... i ja też :)
środa, 10 kwietnia 2013
Urodzinowe rozdanie :)
W końcu nadszedł ten dzień... 10 kwietnia ;]
Dziś kończę 25 lat (mam nadzieję, że to nie jest jeszcze ten wiek, który trzeba już ukrywać;p Tym bardziej, że podobno wyglądam na młodszą niż jestem,heh).
Mój fanpage na facebooku dziś świętuje swój pierwszy roczek, a i blog też niedługo czeka pierwsza rocznica (dokładnie 21 kwietnia) ;)
Powyższe okoliczności wypadałoby jakoś uczcić, prawda? :D
Zapraszam więc na urodzinowo-wiosenną rozdawajkę (w końcu jubilaci nie tylko dostają prezenty... mogą je także sami dawać :) )
To moja pierwsza zabawa organizowana na blogu i troszeczkę się obawiam, czy ktokolwiek w ogóle będzie chętny, ale... może nie będzie tak źle :)
Do wygrania jedna para wiosennych kolczyków widocznych na zdjęciu:
Zasady:
1. W komentarzu pod postem wyraź chęć wzięcia udziału w zabawie.
2. Umieść podlinkowany baner na Twoim blogu w panelu bocznym (nie w poście).
3. Dołącz do grona obserwatorów mojego bloga.
4. Jeżeli nie posiadasz bloga, dołącz do zabawy na FB (szczegóły na moim facebookowym fanpage'u).
Zgłoszenia przyjmuję do 30 kwietnia (wyniki kilka dni później) ;)
Nagrodzone będą 2 osoby (jedna z bloga, druga - z facebooka).
Zapraszam i życzę powodzenia!!! :D
P.S. Postawione wiośnie ultimatum chyba podziałało :D Śnieg stopniał, a kwiatki zakwitły ;) Co prawda szafirków nie znalazłam, ale za to wypatrzyłam przebiśniegi. Oto dowód ;)
Dziś kończę 25 lat (mam nadzieję, że to nie jest jeszcze ten wiek, który trzeba już ukrywać;p Tym bardziej, że podobno wyglądam na młodszą niż jestem,heh).
Mój fanpage na facebooku dziś świętuje swój pierwszy roczek, a i blog też niedługo czeka pierwsza rocznica (dokładnie 21 kwietnia) ;)
Powyższe okoliczności wypadałoby jakoś uczcić, prawda? :D
Zapraszam więc na urodzinowo-wiosenną rozdawajkę (w końcu jubilaci nie tylko dostają prezenty... mogą je także sami dawać :) )
To moja pierwsza zabawa organizowana na blogu i troszeczkę się obawiam, czy ktokolwiek w ogóle będzie chętny, ale... może nie będzie tak źle :)
Do wygrania jedna para wiosennych kolczyków widocznych na zdjęciu:
Kolorki można będzie też zmienić na inne, jak komu w duszy gra (gama kolorystyczna jest szerooooka) ;)
1. W komentarzu pod postem wyraź chęć wzięcia udziału w zabawie.
2. Umieść podlinkowany baner na Twoim blogu w panelu bocznym (nie w poście).
3. Dołącz do grona obserwatorów mojego bloga.
4. Jeżeli nie posiadasz bloga, dołącz do zabawy na FB (szczegóły na moim facebookowym fanpage'u).
Zgłoszenia przyjmuję do 30 kwietnia (wyniki kilka dni później) ;)
Nagrodzone będą 2 osoby (jedna z bloga, druga - z facebooka).
Zapraszam i życzę powodzenia!!! :D
P.S. Postawione wiośnie ultimatum chyba podziałało :D Śnieg stopniał, a kwiatki zakwitły ;) Co prawda szafirków nie znalazłam, ale za to wypatrzyłam przebiśniegi. Oto dowód ;)
niedziela, 7 kwietnia 2013
Wiosno, wake up!
Wszyscy wypatrują tej wiosny i wypatrują, a ona i tak swoje.
Ja dałam jej ultimatum, do 10 kwietnia ma być cieeeeplej i o! Wszystkie resztki śniegu mają zniknąć, a kwiatki zakwitnąć! Jeszcze nie zdarzyło się tak, bym w dniu urodzin nie dostała bukieciku moich ukochanych szafirków... chciałabym, by i tym razem tradycji stało się zadość, ale... chyba mimo wszystko w tym roku będzie inaczej...:(
Na pocieszenie jakiś czas temu zrobiłam wiosenną bransoletkę, którą nazwałam "Awake" (by to wiosenne przebudzenie w końcu nastąpiło). Niestety chyba nie podziałała... ALE przynajmniej udało jej się wskoczyć na podium w konkursie organizowanym przez To Co Kocham :)
Jakoś tak wcześniej nie chwaliłam się... konkurs organizowany był w lutym! Jego tematem przewodnim była MIŁOŚĆ. A każdy powie, że wiosna ma z miłością ma wiele wspólnego ;)
Stąd też właśnie pomysł na tę właśnie bransoletkę.
Taka moja interpretacja przebiśniegów ;)
Ja dałam jej ultimatum, do 10 kwietnia ma być cieeeeplej i o! Wszystkie resztki śniegu mają zniknąć, a kwiatki zakwitnąć! Jeszcze nie zdarzyło się tak, bym w dniu urodzin nie dostała bukieciku moich ukochanych szafirków... chciałabym, by i tym razem tradycji stało się zadość, ale... chyba mimo wszystko w tym roku będzie inaczej...:(
Na pocieszenie jakiś czas temu zrobiłam wiosenną bransoletkę, którą nazwałam "Awake" (by to wiosenne przebudzenie w końcu nastąpiło). Niestety chyba nie podziałała... ALE przynajmniej udało jej się wskoczyć na podium w konkursie organizowanym przez To Co Kocham :)
Jakoś tak wcześniej nie chwaliłam się... konkurs organizowany był w lutym! Jego tematem przewodnim była MIŁOŚĆ. A każdy powie, że wiosna ma z miłością ma wiele wspólnego ;)
Stąd też właśnie pomysł na tę właśnie bransoletkę.
Taka moja interpretacja przebiśniegów ;)
Na koniec, by tak optymistycznie było... pierwsze oznaki wiosny, jakie udało mi się znaleźć :)
środa, 3 kwietnia 2013
Tuż przed urodzinami... :)
Dokładnie za tydzień, tj. 10 kwietnia zapowiada się podwójne świętowanie :D
Po pierwsze, urodziny obchodzę ja ;p A które, to już nie tak istotne;p
Po drugie, urodziny, a dokładnie PIERWSZY ROCZEK świętować będzie mój funpage na facebooku ;)
Już niewiele brakuje, by stronka zyskała 200 sympatyków ;) Jeżeli do dnia urodzin uda się osiągnąć ten wynik (co byłoby miłym prezentem urodzinowym^^), zorganizuję jakiś urodzinowy konkursik;)
Jeżeli macie ochotę dołączyć do zabawy, zapraszam!
Link do strony na fb dostępny w panelu bocznym bloga ;)
Pozdrawiam ciepło!:)
Po pierwsze, urodziny obchodzę ja ;p A które, to już nie tak istotne;p
Po drugie, urodziny, a dokładnie PIERWSZY ROCZEK świętować będzie mój funpage na facebooku ;)
Już niewiele brakuje, by stronka zyskała 200 sympatyków ;) Jeżeli do dnia urodzin uda się osiągnąć ten wynik (co byłoby miłym prezentem urodzinowym^^), zorganizuję jakiś urodzinowy konkursik;)
Jeżeli macie ochotę dołączyć do zabawy, zapraszam!
Link do strony na fb dostępny w panelu bocznym bloga ;)
Pozdrawiam ciepło!:)
Subskrybuj:
Posty (Atom)